czwartek, 16 grudnia 2010

Konferencja trenerów piłki nożnej w Krakowie

W dużym szoku byli panowie rejestrujący trenerów przybyłych na konferencje, słysząc od nas, że przyjechaliśmy z Bytomia - w sensie, że z tak daleka. Myślę jednak że nie byliśmy jedynymi zapaleńcami futbolu ponieważ konferencja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Cała hala krakowskiego AWF-u "wypchana" była co do miejsca na zajęciach praktycznych, tak samo sala konferencyjna na teorii. Miłym faktem dla mnie było zobaczenie w roli słuchacza trenera Marka Motyki (byłego trenera Polonii Bytom obecnie trenera Korony Kielce) co świadczyć może o tym, że trenerzy powinni się uczyć cały czas.

Z każdych zajęć można było wyciągnąć coś, co przyda się w pracy trenerskiej w swoim "ogródku". Zamieszczam tutaj : http://www.mzpnkrakow.pl/materialy_szkoleniowe_na_konferencje.htm
materiały szkoleniowe z konferencji.

Swoją wiedzą na temat pracy w Wiśle Kraków podzielił się także jej obecny trener Robert Maaskant, który wydaje się dość orginalną postacią wśród trenerów w polskiej ekstraklasie.
Prelekcje na temat struktur organizacyjnych w Ajaxie Amsterdam przedstawił trener  Ed van Schaick, z ciekawszych faktów należy zauważyć, że wszyscy młodzi "zawodnicy" w Ajaxie trenują piłkami rozmiaru 5, pozatym każda grupa szkoleniowa ma maksymalnie 15 zawodników, którzy dobierani są podczas selekcji, w której bieże udział kilka tysięcy dzieci dla danego rocznika. Rozwinięty scouting w obrębie do 60 km od Amsterdamu, ogromna liczba scoutów i wydatki roczne w wysokości 5 mln euro to tylko jedne z nielicznych odpowiedzi dlaczego Ajax uznawany jest za lidera w szkoleniu dzieci i młodzieży. Dla porównania w Polsce kluby w ekstraklasie wydają ok. 50 tysięcy euro na szkolenie młodzieży. Niestety liczby powalają, ale miejmy nadzieję, że dzięki tym wszystkim pasjonatą którzy pojawiają się na konferencjach w Polsce też uda się zrobić coś dobrego. Tymczasem polecam lekturę o trenerze Wisły:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/robert-maaskant-jakiego-nie-znacie,1,4081274,wiadomosc.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz