środa, 17 września 2014

BAS - Bytomska Ankieta Społeczna

Zapraszam wszystkich mieszkańców do wypełnienia, krótkiej Bytomskiej Ankiety Społecznej. Czekam na Wasze zdanie i jak zawsze zapraszam do wspólnego działania na rzecz Bytomia !
http://www.interankiety.pl/interankieta/0401ac44db41e512247df0a06fcf82dd

wtorek, 2 września 2014

Sprostowanie - Irytująca sytuacja GKS Rozbark Bytom

Chciałbym publicznie przeprosić pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bytomiu, którzy poczuli się urażeni moim wpisem na temat sytuacji obiektu sportowego GKS Rozbark Bytom. Nie miałem zamiaru obrazić nikogo, a jedynie zwrócić uwagę na problem stadionu, którego przejęcie obiecuje każda kolejna władza w Bytomiu od 9 lat!!!. Rozumiem też argumenty, że oprócz chęci do pracy - trzeba mieć czym pracować, potrzebne są też środki finansowe na utrzymanie obiektów i pracowników, a zarządzenie obiektem i pracownikami w ramach norm prawa pracy jest skomplikowane.

Przeraża mnie stan faktyczny bytomskich obiektów sportowych i ich finansowanie. Mam nadzieję, że władza w Bytomiu podejmie się działań i przeznaczy odpowiednie środki finansowe aby bytomska młodzież i sportowcy mogli uprawiać sport w przyzwoitych warunkach.

O przejęciu stadionu GKS Rozbark Bytom, nie wspomnę...

piątek, 29 sierpnia 2014

Wkurwiająca sytuacja GKS Rozbark Bytom !

Z dniem jutrzejszym tj. 31 sierpnia 2014 r. obiekt sportowy przy ulicy Chorzowskiej 12, przestaje być w formalnym zarządzaniu Górniczego Klubu Sportowego Rozbark Bytom. Jest to skutek decyzji zarządu klubu, który pół roku temu podjął decyzję o wypowiedzeniu umowy najmu obiektu podpisanej jeszcze z KWK Rozbark, której spadkobiercą jest Spółka Restrukturyzacji Kopalń.

Co wydarzy się po weekendzie? Tego nie wie nikt...
Nie wiadomo jak w tej sytuacji zachowa się SRK oraz Kompania Węglowa, w których zarządzaniu jest obiekt... Czy w/w podmioty zgodzą się na prowadzenie dalszej działalności sportowej na obiekcie sportowym? A może zrównają teren z ziemią, likwidując to co zostało jeszcze do zlikwidowania? Co zrobią władze miasta? Co zrobi wojewoda? Pytań jest więcej niż odpowiedzi...

Wkurwiająca jest rzeczywistość, w której obiekt sportowy niszczeje, brakuje pieniędzy na działanie... a od 9 lat w GKS Rozbark Bytom, panuje stan formalnej wegetacji...
Tym bardziej denerwujące jest to, że od momentu zamknięcia kopalni Rozbark, żadna władza nie była wstanie zająć się sprawą w sposób kompleksowy - no tak przecież mamy w Bytomiu tyle problemów, że jakieś tam boisko, w dzielnicy - kogo tak naprawdę to interesuje...

Podobna sytuacja miała miejsce 4 lata temu, kiedy to w ostatniej chwili wraz z przyjaciółmi i zawodnikami GKSu przejęliśmy władzę w klubie aby wycofać decyzje zarządu, który tak jak teraz wypowiedział wszelkie umowy. W tym roku nie zamierzamy już prowadzić żadnej rewolty, nie dlatego, że nie zależy nam na obiekcie i klubie, ale dlatego, że mamy dość stania w miejscu.
Ile można czekać? 9 lat to stanowczo za dużo !!! Dlatego rozumiem decyzję zarządu klubu, zaczyna brakować środków, a znów przyjdzie zima... bez ogrzewania, które zostało odłączone, mróz zrobi swoje rozsadzi rury... potem ściany... Złomiarze dalej będą kraść i dewastować - bo przecież jeden człowiek, który i tak swoją pracę wykonuje lepiej niż 5 pracowników OSiRu na innym obiekcie miejskim, nie jest wstanie upilnować wszystkiego - ale zapraszam na ul. Chorzowską 12, zawsze wszystko wykoszone 4 boiska! - przygotowane, ład i porządek !

Marzymy o stadionie za 60 milionów złotych !!! (Tak ja też chciałbym takiego obiektu w Bytomiu).
Ale nikt od 9 lat nie potrafi przejąć obiektu, który jest najmłodszy, a stan w porównaniu do wydawanych kosztów na utrzymanie jest najlepszy. Z obiektu tego korzystają wszyscy m.im seniorzy Rozbarku, POLONII, młodzież, policjanci, strażacy, uczniowie szkół...

Apeluje do wszystkich, nie pozwólmy zniszczyć obiektów GKS ROZBARK BYTOM !

PS. Poniżej filmy z 65 lecia i 50 lecia GKS Rozbark Bytom.

https://www.youtube.com/watch?v=8KZRQOOEWCQ





sobota, 23 sierpnia 2014

miał być rozbarski festyn...

Jakiś czas temu przez internet dowiedziałem się o tym, że na stadionie GKS Rozbark Bytom ma odbyć się I Rozbarski Festyn Rodzinny, którego data wyznaczona została na dzień jutrzejszy tj. 24.08.2014.
Wszystko pięknie, gdyby nie to, że organizator przypomniał sobie o stadionie i obiekcie Rozbarku -
3 miesiące przed wyborami samorządowymi. Czy to zbieg okoliczności? Zobaczycie sami...

Kilka dni temu okazało się, że festyn nie odbędzie się z powodów "niezależnych" od organizatora i zostaje przełożony na wrzesień. Owych powodów odwołania festynu w terminie organizator nie podaje, a szkoda...

Tydzień temu po meczu kilku sympatyków GKSu (m.in starzy zawodnicy) zapytało mnie kto wystąpi podczas meczu oldboyów Rozbarku z Polonią Bytom, nie umiałem na to pytanie odpowiedzieć, więc podałem dane organizatora imprezy.

Mam nadzieję, że jutro nikt przez owe "niezależne" od organizatora przyczyny nie pojawi się na stadionie GKSu.

Tymczasem zbieram się na wyjazdowy mecz GKSu Rozbark w Świerklańcu z tamtejszą Unią...

PS. KIBICEM - SYMPATYKIEM - SPOŁECZNIKIEM się JEST - a nie BYWA!

niedziela, 10 sierpnia 2014

GKS Rozbark - pozerstwa nie ścierpie ...

Niektórzy przypomnieli sobie niedawno, że są sympatykami GKS Rozbark, że stadion jest dla nich bardzo ważny, że jest potrzebny w mieście. Niektórzy proponują zrobienie festynu rodzinnego na Rozbarku na stadionie i powiem szczerze, że byłbym bardzo zadowolony tym zainteresowaniem, gdyby nie to, że za 3 miesiące wybory samorządowe...

Zastanawiam się gdzie te osoby były przez ostatnie lata, co realnie zrobiły dla klubu i stadionu? Sprawa jest tym bardziej ciekawa, że prawdopodobnie we wrześniu wojewoda odda obiekty miastu, a czy jest lepsza reklama niż sukces do którego na szybko można się przypisać? Ja osobiście dziękuje tym wszystkim, którzy faktycznie przyczyniali się do tego, że klub i stadion jeszcze istnieje!

poniedziałek, 14 lipca 2014

obiektywnie śląskie

1 lipca ruszyła V Jubileuszowa edycja konkursu na najlepsze fotoreportaże i filmy o Śląsku „obiektywnie śląskie”. Motywem przewodnim tegorocznej edycji będzie hasło: „bo śląskie, to…”. Hasło w  formie otwartej, które uczestnicy będą mogli zaprezentować w Fotoreportażu, Fotokastu  oraz Filmu. Najlepsze prace V edycji zostaną wybrane przez jurorów konkurs: Lecha Majewskiego, Adama Sikorę, Jacka Joostberensa oraz po raz pierwszy przez rektora ASP w Katowicach prof. Antoniego Cygana. Tradycyjnie internauci mogą głosować na swój ulubiony fotoreportaż, film oraz fotokast. Prace można nadsyłać do 15 września. Więcej informacji w regulaminie. Na laureatów konkursu czekają atrakcyjne nagrody!




Zachęcam do wzięcia udziału !
Zapraszam na stronę: www.obiektywnieslaskie.pl

wtorek, 8 lipca 2014

bytomskich radnych nie posłuchamy...

Ciekawy byłem czy bytomscy radni będą chcieli "być na podsłuchu", tzn. żeby sesje rady miasta były na żywo transmitowane w internecie. Okazało się, że nie chcą, co więcej pomysł nawet nie został przedyskutowany, bo nie został uwzględniony w porządku obrad. A szkoda i to nie ze względu na liczbę osób, która owych relacji by słuchała, a dlatego, że owo "nagrywanie" mogłoby przyczynić się do podniesienia poziomu dyskusji podczas sesji. Może wtedy radny X czy Y nie wychodziłby na mównicę nieprzygotowany, może nie poleciałyby z mównicy różne słowa obraźliwe a czasem nawet wulgarne, a to już się zdarzało... I tak się zastanawiam, skoro obchodzimy te 25 lat wolności to dlaczego ta demokracja i jej narzędzia takie słabe?

sobota, 5 lipca 2014

przedwyborcza cisza

Za niespełna 5 miesięcy odbywać się będą w Bytomiu wybory samorządowe. Zastanawiająca jest dla mnie wszechobecna cisza wśród potencjalnych kandydatów na prezydenta i lokalnych samorządowców. W najbliższym czasie, nie powinniśmy spodziewać się wysypu kandydatów, ponieważ mamy wakacje i potencjalni wyborcy w tym czasie myślą o wypoczynku a nie o tym przy jakim nazwisku postawią krzyżyk.

Do tej pory oficjalny udział w wyścigu o fotel prezydenta Bytomia zgłosiło dwóch kandydatów: obecnie urzędujący Damian Bartyla i jego Bytomska Inicjatywa Społeczna oraz Tomasz Chojnacki z Projektu Bytom, który chęć kandydowania ogłosił już w zeszłym roku...

Dość eksperymentalnie do wyborów podchodzi stowarzyszenie Wspólny Bytom, które ogłosiło, że nie wystawi kandydata na prezydenta miasta popierając obecnie urzędującego, a wystawi własne listy do Rady Miasta. Czy to posunięcie się opłaci ? W obliczu kolejnej porażki wieloletni lider WB, Kazimierz Bartkowiak, stawia na popieranie Damiana Bartyli, zresztą popierał go już w przedterminowych wyborach w drugiej turze. Zapewne WB, będzie chciało powalczyć o większą liczbę mandatów w Radzie Miasta niż dwa, które posiada obecnie. Jednak czy bez oficjalnego lidera, popierając kandydata z innego komitetu są na to szanse? Czas pokaże...

Tyle na razie potwierdzonych informacji, ciekawej jest w ugrupowaniach, które do tej pory nie ogłosiły kandydatów. W partiach politycznych, które w Bytomiu mają przedstawicieli w RM, wciąż nie zdecydowano się kto będzie liderem.
Bytomskie Prawo i Sprawiedliwość, postanowiło wyraźnie odciąć się od koalicji z BiS prezydenta Damiana Bartyli, coraz częściej wygłaszając swoje opinię w różnych tematach. Pokazanie swojej niezależności jest dobrym posunięciem, zwłaszcza, że posiadane 4 mandaty w RM, można zwiększyć do 5 przedstawicieli (nie wiele zabrakło podczas wyborów referendalnych). Jedynym silnym kandydatem może być poseł Szarama, który już w poprzednich wyborach uzyskał dobry wynik, jednak nie wiadomo czy on sam jest zdecydowany poświęcić poselstwo w Warszawie dla Bytomia.

Ciekawie wygląda sytuacja w bytomskiej Platformie, która chciała jednoczyć w okół siebie osoby i podmioty, które nie zgadzają się z polityką obecnie rządzących. Jednak politycy partii, mają to do siebie, że dzielić się pierwszymi miejscami na listach nie chcą, dlatego ciężko będzie namówić ludzi nie związanych z partią do startu w wyborach, co dopiero mówić o znanych nazwiskach. Jedynym kandydatem PO, którym mógłby powalczyć o II turę jest poseł Jacek Brzezinka. W każdym innym przypadku PO, musi przygotować się na porażkę. Jeśli chodzi o wybory do Rady Miasta, najbardziej zastanawiające jest kto będzie 1 w Miechowicach i czy będzie wstanie zdobyć tyle głosów co poprzednik.

Trzecią partią, która posiada jednego przedstawiciela w RM jest Sojusz Lewicy Demokratycznej i jest nim Piotr Bula. Jednak wydaje się, że zegar w SLD stanął w miejscu i wystawi, któregoś ze starych działaczy, a najprawdopodobniej będzie nim były prezydent Krzysztof Wójcik.Tu zaskoczenia nie powinno być 1 mandat dla Piotra Buli i porażka SLD.

Bytom Przyjazne Miasto, które w chwili obecnej posiada jeden mandat w RM, którego przedstawicielem i liderem jest Mariusz Wołosz. Z list stowarzyszenia dostał się także Tomasz Wac, ale od razu przeniósł się do rządzącej Bytomskiej Inicjatywy Społecznej. Nie wiadomo co zrobi Wołosz, który w chwili obecnej więcej czasu spędza w szpitalu Mysłowicach. Realny wydaje się wspólny start z bytomską Platformą, w innym wypadku problemem może być uzbieranie chętnych do startu w wyborach.

W wyborach do samorządu wystartuje też debiutant, którym jest stowarzyszenie Bytomianie Aktywni Społecznie. Przedstawiciele BAS-u aktywnie udzielają się w sprawach mieszkańców Bytomia, są blisko ludzi i chętnie z "ludem" się kontaktują. Kandydat na prezydenta na razie nie jest znany. Ale liderów w stowarzyszeniu nie brakuje: Łukasz Osóbka, Dawid Grabowski, Dariusz Boruszewski. Jeśli pociągną za sobą, kolejne osoby, które aktywnie działają w Bytomiu są w stanie zdobyć 1 - 3 mandaty w RM.

O mniejszych podmiotach w Bytomiu za wiele się nie słyszy, przedstawiciele Twojego Ruchu szukają miejsca na listach innych komitetów, a Kongres Nowej Prawicy próbuje stworzyć strukturę. Były prezydent Piotr Koj stworzył stowarzyszenie MyBytomianie i ponoć zamierza powalczyć o prezydenturę. Ale jakimi siłami dysponuje nie wie nikt, a przynajmniej nikt z tego środowiska poza Kojem się nie ujawnia...

Faktem jest natomiast to, że będzie to jedna z najkrótszych kampanii samorządowych w Bytomiu, kandydaci ujawnią się zapewne we wrześniu i zostanie tak naprawdę 2,5 miesiąca do przekonania wyborców. Kto zmobilizuje wyborców i powalczy o II turę wyborów prezydenckich?

piątek, 4 lipca 2014

Aktywni seniorzy w Bytomiu

 

Bytom miastem niezwykłym? Mamy na to kolejne dowody! Poza fantastyczną architekturą, przepięknymi zabytkami, bogatą historią czy infrastrukturą kulturalną i sportową, mieszkają tutaj również niezwykli ludzie!

Zapraszam Was do mojego pierwszego wywiadu, który zamieszczony został w serwisie inobytom.pl , można go przeczytać pod adresem: http://inobytom.pl/najstarsza-sluchaczka-polsce-bytomia-2/

Wywiad ciekawy i magiczny tak jak moja słuchaczka Pani Alicja Sosna, której serdecznie chciałbym podziękować za rozmowę! Zapraszam do lektury !

 

środa, 25 czerwca 2014

Kompleks sportowy dla Bytomian

W Bytomiu nie ma obiektu sportowego z prawdziwego zdarzenia, najmłodszy z wszystkich wybudowany w 1986 r. w dzielnicy Rozbark, wymaga przejęcia przez miasto i wsparcia finansowego.


Obiekt sportowy - kompleks - nie boisko piłkarskie tudzież stadion... bytomskim sportowcom po prostu się należy za wszystkie lata w których w różnych dyscyplinach osiągali sukcesy. 
Denerwuje mnie ciągła krytyka byłego prezydenta Piotra Koja dla poczynań obecnego prezydenta Damiana Bartyli w sprawie nowej inwestycji, napisał on na swoim blogu, że jest przeciwnikiem budowy stadionu:
"Ponownie mówię stanowcze NIE dla realizowanego na siłę projektu budowy kompleksu sportowego przy ulicy Olimpijskiej. Jeżeli Damian Bartyla chce sobie wybudować pomnik, to nie mam nic przeciwko temu, ale nie za gminne pieniądze."
Zastanawia mnie fakt czy Piotr Koj nie pamięta już inwestycji, które dokonał za "swojej kadencji", czy zapomniał, że wybudował halę sportową "Na Skarpie"? Czy miasto wtedy znajdowało się w lepszej sytuacji finansowej niż obecnie? Skoro znajdowało się w lepszej sytuacji finansowej to może wtedy było warto wybudować kompleks sportowy dla Polonii Bytom, która grała w ekstraklasie, a nie jak to jest w tej chwili III lidze?

Wiem jedno kompleks sportowy w Bytomiu jest niezbędny i potrzebny dla sportowców.
Trzeba zastanowić się nad przeznaczeniem, lokalizacją i wykonaniem...
Liczę na czyny, nie obietnice. Oby kompleks sportowy w ogóle powstał a nie był "kiełbasą wyborczą".
 

Mundial w Piekarach Śląskich

W niedziele drużyna Szombierek Bytom, rocznik 2005/06 brała udział w turnieju w Piekarach Śląskich. Nasza drużyna była podzielona na dwa zespoły, obydwa zespoły awansowały z grup i zagrały w 1/8 mundialu. I drużyna przegrała po wyrównanym meczu nieznacznie 2:1, II drużyna przegrała 4:1. Turniej oceniam bardzo pozytywnie ze względu na dużą liczbę meczów, które drużyny mogły rozegrać.

Honorowy patronat nad Mini Mundialem objął Prezydent Miasta Piekary Śląskie Stanisław Korfanty. Spotkania Mini Mundialu rozgrywane były na wzór prawdziwych Mistrzostw Świata. W turnieju wystąpiły 32 zespoły, które utworzyły osiem grup 4-zespołowych. Z każdej grupy do 1/8 finału awansowały po dwa najlepsze zespoły. Mecze rozgrywane były jednocześnie na czterech boiskach i trwały 15 minut.
Do 1/8 finału awansowały reprezentacje:
Grupa A: Meksyk – Szombierki Bytom, Chorwacja – UKS I Bobrowniki
Grupa B: Hiszpania – KS I Piekary – Australia – Orzeł Nakło
Grupa C: Grecja – APN I Andaluzja, Wybrzeże Kości Słoniowej – UKS Zbrosławice
Grupa D: Anglia – ŁKS Łagiewniki, Włochy – Polonia I Bytom
Grupa E: Ekwador – Polonia II Bytom, Honduras – Szombierki II Bytom
Grupa F: Bośnia i Hercegowina – UKS II Strzybnica, Nigeria – Milenium I Wojkowice
Grupa G: Ghana – Przyszłość Nowe Chechło, Niemcy – APN II Andaluzja
Grupa H: Belgia – Tarnowiczanka, Korea Południowa – Sokół Orzech

Spotkania 1/8 finału, ćwierćfinały, spotkania półfinałowe oraz mecze finałowe dostarczyło licznie zgromadzonym kibicom niesamowitych emocji. Aż w 7 spotkaniach do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzutu karne.
Ostatecznie w spotkaniach półfinałowych zagrali:
Ekwador (Polonia Bytom) – Australia (Orzeł Nakło) 3-3 – rzuty karne 1-2
Belgia (Tarnowiczanka) – Hiszpania (KS Piekary) 2-2 – rzuty karne 3-2
Mecz o 3 miejsce:
Hiszpania (KS Piekary) – Ekwador (Polonia Bytom) 2-2 – rzuty karne 2-3
Finał:
Belgia (Tarnowiczanka) – Australia (Orzeł Nakło) 3-0

poniedziałek, 16 czerwca 2014

GKS Rozbark upadnie definitywnie ?!

Czy pod koniec sierpnia GKS Rozbark Bytom odda obiekt sportowy przy ul. Chorzowskiej 12 i przestanie istnieć? 

Takie pytanie zadaje sobie coraz więcej osób, którym losy klubu i obiektu nie są obojętne. Obojętne są natomiast działania urzędników, władz miasta i kompanii węglowej. Działań w/w podmiotów nie widać od momentu zamknięcia KWK Rozbark. 
Dziś po raz kolejny temat wraca, ponieważ obecny zarząd klubu zdecydował się na wypowiedzenie umów najmu obiektów. Desperacja zarządu klubu jest wywołana brakiem jakichkolwiek działań w celu przejęcia obiektu od Kompanii Węglowej przez miasto. 
Przypomnę tylko, że podobna sytuacja miała miejsce w 2011 r. zarząd podjął decyzje o wypowiedzeniu umów i chciał rozwiązać klub, jednak stwierdziliśmy z sympatykami Rozbarku, że mimo bardzo trudnej sytuacji spróbujemy "pociągnąć" jeszcze trochę, tym bardziej, że otrzymaliśmy zapewnienie od władzy, że stadion musi zostać przejęty przez miasto lada dzień...
Zwołaliśmy nadzwyczajne walne zebranie członków odwołaliśmy zarząd, a właściwie sam poddał się do dymisji i odwołaliśmy wszystkie wcześniejsze wypowiedzenia poprzedniego zarządu - dzięki temu klub przetrwał do teraz... W tym czasie przeżyliśmy zmianę władzy w Bytomiu, dla dobra klubu zrezygnowałem z ponownego ubiegania się o zarząd. Wrócił nowy - stary prezes Zbigniew Kożuch, który otrzymał zapewnienie ze strony nowego prezydenta Bytomia o przejęciu obiektów i stworzeniu Akademii Piłkarskiej dla młodzieży...

Dziś w Życiu Bytomskim czytam apel "Nie niszczcie  stadionu GKS Rozbark!" - apel Józefa Gołby, który w klubie działa "od zawsze", a związany zawodowo był z kopalnią Rozbark. Śmiem twierdzić, że gdyby nie ten człowiek to GKS, już dawno by nie istniał, mimo, że 2011 r. przekonywał, że jedynym rozwiązaniem... jest rozwiązanie klubu i oddanie obiektów... Ale skoro nikt w Bytomiu apelu nie słyszy od 2005 r.

To dość kontrowersyjnie stwierdzę, że w sierpniu 2014 r. to nie będzie porażka żadnego działacza klubu, sympatyka, kibica czy zawodnika... 
To będzie porażka systemu i władzy w Bytomiu! 




sobota, 15 lutego 2014

I Love Belarus


Dzisiaj w centrum Katowic biuro dra Marka Migalskiego zorganizowało alternatywne Walentynki, czyli akcję „Kocham Białoruś”.
- Każda okazja jest dobra, by przypomnieć o sytuacji na Białorusi. My właśnie dzisiaj, w Walentynki, chcemy pokazać, że jesteśmy z tymi wszystkimi, którzy kochają Białoruś i pragną dla niej demokracji i wolności – powiedziała koordynatorka akcji, asystentka dra Marka Migalskiego, Anna Bialas.

Już w poniedziałek biuro rozpoczęło kampanię w Internecie – na Facebooku powstał specjalny profil dedykowany akcji.  Zamieszczamy na nim informacje o osobach i organizacjach, które przyłączyły się do akcji i wyraziły swoją solidarność z Białorusią. Na profilu można znaleźć również zdjęcia z logiem naszej kampanii, nadsyłane nam przez osoby, które ją wsparły.
- Od poniedziałku zachęcamy również wszystkich internautów, by zmieniali swoje zdjęcie profilowe w sieciach społecznościowych na logo kampanii – serce na biało-czerwono-białej fladze. Ten prosty gest będzie pięknym znakiem solidarności z Wolną Białorusią – podkreśliła Anna Bialas.
Dzisiaj natomiast mieszkańcy Katowic mieli okazję do zrobienia sobie fotopetycji z logiem akcji i podpisania się na specjalnej pocztówce. U zbiegu ulic Stawowej i Mickiewicza nasze biuro rozstawiło namiot oznaczony biało-czerwono-białą flagą, symbolem Wolnej Białorusi. Przechodniom rozdawaliśmy naklejki z logiem akcji i ulotki dotyczące kampanii, które prowadzi nasze biuro. Informowaliśmy między innymi o akcji „One More 2 Be Free”, w ramach której apelujemy o wolność dla ostatniego kandydata na prezydenta Białorusi i ostatniego więźnia „Płoszczy”, który nadal pozostaje w niewoli.
Ponad setka osób wzięła udział w naszej dzisiejszej akcji, podpisując pocztówkę, czy robiąc sobie fotopetycję.
Zachęcamy jeszcze wszystkich do poolubienia strony naszej akcji na Facebooku i zmiany swojego zdjęcia profilowego na logo kampanii.

poniedziałek, 3 lutego 2014

Budżet Obywatelski w Bytomiu - projekty


Mam nadzieje, że słyszeliście o Budżecie Obywatelskim w Bytomiu, jeśli nie podaje odnośniki: http://www.bytom.pl/pl/3/1388391175/4
Nie ukrywam, że nie zamierzałem długo czekać i przelałem swoje pomysły na papier w postaci projektów.
Moje pomysły dotyczą oczywiście dzielnicy Rozbark oraz sportu i rekreacji. Dwa projekty dotyczą utworzenia Strefy Aktywności Rodzinnej w Parku im Adama Mickiewicza w Bytomiu. Pierwszy utworzenia placu zabaw, drugi siłowni zewnętrznej.
Moim zdaniem najlepszym miejscem dla utworzenia takiej strefy a zarazem stworzenia kompleksu sportowo - rekreacyjnego jest teren przy skrzyżowaniu ul. Kołobrzeskiej i Cichej, zaraz obok boiska "Moje Boisko Orlik 2012", który formalnie mieści się przy ul. Chorzowskiej 28 H.
 Pierwszy projekt - budowa placu zabaw - wynika z realnego zapotrzebowania, wielokrotnie podczas mojej pracy na Orliku, stwierdzałem, że rodzice chętnie przychodzą w te okolice nawet z wózkami, jednak oferta skierowana dla maluszków z rodzicami na boisku Orlik jest dość okrojona. Podczas rozmów z rodzicami stwierdzaliśmy, że niezagospodarowany teren przy Orliku można by wykorzystać.
Drugi projekt dotyczy tego samego miejsca i zwiększenia jego atrakcyjności - to budowa siłowni zewnętrznej, która miałaby także zawierać stół do pingponga.
Nie muszę też wspominać jak ten teren wygląda w tej chwili...

Stworzenie STREFY AKTYWNOŚCI RODZINNEJ i wprowadzenie odpowiedniego programu aktywizacji rekreacyjnej mieszkańców przy wykorzystaniu Animatora na Boisku Orlik, może okazać się strzałem w dziesiątkę!

1. Rodzice dobrze kojarzą obiekt "Orlik" - bezpieczeństwo - ochrona - kamery - dlatego też chętnie skorzystają z placu zabaw dla swoich pociech i razem z nimi się pobawią. W między czasie aktywna mama albo tata będą mogli skorzystać z urządzeń siłowni zewnętrznej, mniej aktywni rodzice usiąść i poczytać gazetę, albo skorzystać z bezprzewodowego internetu, który mam nadzieje zostałby zainstalowany w takim miejscu.
2. Przyzwyczajamy dzieci do placu zabaw, czyli do aktywności fizycznej. Dzieci po 4 roku życia, mogą skorzystać z zajęć na Orliku przeprowadzonych z Animatorem w ramach szkółki sportowej.
3. Rodzice zostawiający swoje dzieci na zajęciach sportowych mają alternatywne zajęcia :
a) mogą skorzystać z siłowni
b) mogą skorzystać z form ruchowych w parku Mickiewicza: bieg, marsz, nordic walking, jazda na rowerze
c) Rodzice mogą usiąść skorzystać z bezprzewodowego internetu WI-FI
d) Rodzice mogą kupić napój zimny bądź ciepły, z automatu, który moim zdaniem powinien znajdować się na Orliku.
4. Utalentowane dzieci, animator kieruje do klubów sportowych wg umiejętności, 
5.  Stwarzamy wiele alternatywnych możliwości rekreacyjnych w jednym miejscu.
6. Stwarzamy miejsce przyjazne dla mieszkańców, park Mickiewicza znowu staje się przestrzenią publiczną, którą chętnie odwiedzają mieszkańcy.
7. Skumulowanie atrakcyjnej przestrzeni publicznej, która pod odpowiednim nadzorem - może przeciwdziałać demoralizacji i patologi, łatwiejszy nadzór nad obiektem przez służby porządkowe. 

W chwili obecnej zbieram podpisy pod projektami - wymagana liczba do złożenia 15 podpisów pełnoletnich mieszkańców dzielnicy Rozbark. Jeśli chcesz poprzeć mój projekt i wpisać się na listę proszę o kontakt email paulevy@gazeta.pl
Termin złożenia projektów 7 luty 2014.  Dzięki za wsparcie ! Razem możemy więcej !

piątek, 24 stycznia 2014

Katowice solidarne z Mykołą Statkiewiczem


Ponad 200 osób wzięło udział we wczorajszej akcji solidarności z białoruskim więźniem politycznym, Mykołą Statkiewiczem w centrum Katowic.
Na ulicy Stawowej miałem okazję zbierać dzisiaj podpisy na specjalnej pocztówce do Aleksandra Łukaszenki. Kartka do białoruskiego prezydenta zawiera apel o uwolnienie ostatniego więźnia "Płoszczy", Mykoły Statkiewicza.
Inicjator akcji europoseł dr Marek Migalski, podkreślił, że nie możemy zapominać o Białorusi - więźniach politycznych, aktywistach i obrońcach praw człowieka, którzy wciąż są represjonowani przez reżim Łukaszenki.
Poseł zwrócił uwagę, że kartki, które wysyłaliśmy do Mykoły Statkiewicza zostały przechwycone przez administrację więzienia, nie przekazano mu setki życzeń, które zebraliśmy dla tego więźnia z okazji urodzin. - Dlatego też dzisiaj wysyłamy kartkę do Aleksandra Łukaszenki. Chcemy wysłać mu jasny sygnał - pamiętamy o Mykole Statkiewiczu i żądamy jego uwolnienia.
Do kartki z podpisami mieszkańców Katowic dołączona została również Powszechna Deklaracja Praw Człowieka.
Europoseł wyraził również nadzieję i wiarę w to, że reżim Aleksandra Łukaszenki w końcu upadnie i Białorusini będą wolni. - Dlatego też tak ważna jest dzisiaj nasza solidarność z tymi, którzy o wolną i demokratyczną Białoruś walczyli na Placu Niepodległości i kontynuują swą walkę w więzieniach.
Przypomnijmy, że Mykoła Statkiewicz, kandydat na prezydenta Białorusi w 2010 roku, odbywa wyrok 6 lat pozbawienia wolności za udział w pokojowej demonstracji opozycji na Placu Niepodległości w Mińsku. W więzieniu spędził już ponad 3 lata, ponad 1000 dni.
Wszystkich tych, którzy nie mogli dotrzeć do Katowic zachęcamy do podpisania petycji z apelem o uwolnienie i rehabilitację Mykoły Statkiewicza - www.change.org/OneMore2beFree

piątek, 10 stycznia 2014

konferencja w Katowicach

W dniu wczorajszym miałem okazję brać udział w konferencji szkoleniowej organizowanej w Katowicach, o ciekawostkach z niej wyciągniętych napiszę wkrótce.

czwartek, 9 stycznia 2014

włoskie odwiedziny


W dniu wczorajszym gościem Naszej Akademii w Piekarach Śląskich był Davide Fornaca - Juventus Soccer Schools Head Coach Coordinator. Spotkanie miało charakter "roboczy", na którym nasi trenerzy mogli poznać się z Głównym Trenerem Projektu JSS, wymienić uwagi i poglądy a także omówić plany treningowe Naszej Akademii na najbliższe miesiące. Serdecznie dziękujemy za odwiedziny i dużą dawkę przekazanej wiedzy trenerskiej.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

II miejsce w turnieju noworocznym !

Drużyna pod moją wodzą oraz trenera Krzysztofa Ciasto - Juventus Soccer Schools Silesia rocznika 2005 zajęłą II miejsce w 10-tym Noworocznym Halowym Turnieju Piłkarskim MARCO SOCCER CUP 2014.
4 stycznia 2014 roku w hali MOSiR w Knurowie-Szczygłowicach w X Noworocznym Halowy Turnieju Piłkarskim MARCO SOCCER CUP 2014 wystąpiły zespoły m.in. Juventus Soccer Schools Silesia, Akademia Sportu Progres Kraków, Akademia Futbolu Tomasz Hajto, Akademia Piłkarska Bielik oraz knurowska Concordia i Akademia Piłki Nożnej Knurów. Gościem honorowym Turnieju był Jerzy Dudek.
W rywalizacji udział wzięły zespoły złożone z chłopców urodzonych w 2005 roku (w tym roku swój największy klubowy sukces odniósł Jerzy Dudek, który wraz z FC Liverpool wygrał elitarne rozgrywki Champions League).
 Na turnieju gościła TVP Oddział Katowice (relacja rozpoczyna się od 18 minuty i 37 sekundy)
http://www.tvp.pl/katowice/informacyjne/sport/wideo/4-stycznia-2215/13545609
Wyniki rywalizacji:
AS PROGRES KRAKÓW – JSS SILESIA 4:0
CONCORDIA KNURÓW – JSS SILESIA 1:2 ( Adam Kuś, Piotr Kuś)
AP BIELIK – JSS SILESIA 0:1 (Adam Kuś)
AF TOMASZ HAJTO – JSS SILESIA 0:2 (Oliwier Wieczorek, gol samobójczy)
APN KNURÓW – JSS SIELSIA 2:2 (Adam Kuś , Maciej Hanak)


Tabela końcowa:
Lp. Drużyna Mecze Punty Bramki
1 AS PROGRES KRAKÓW 5 13 22-2
2 JSS SILESIA 5 10 7-7
3 CONCORDIA KNURÓW 5 7 6-6
4 AP BIELIK 5 6 8-4
5 AF TOMASZ HAJTO 5 3 1-20
6 APN KNURÓW 5 2 2-7


środa, 1 stycznia 2014

"Sprytniejsi od Koja"

Polecam wpis Marcina Hałasia pt.: "Sprytniejsi od Koja" czyli na temat prywatyzacji Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego:
http://zyciebytomskie.pl/

Po mojej ostatniej wizycie na sesji rady miasta, stwierdzam, że cała sprawa wydaje się dość prosta w budowie: mamy stratę 50 milionów, sprzedajmy coś (w tym wypadku BPK), załatamy dziurę jeszcze będziemy mieć zysk... a co za rok, za dwa.... 15 lat ? - jakoś to będzie...

I zagadka skąd my to znamy ?