piątek, 29 sierpnia 2014

Wkurwiająca sytuacja GKS Rozbark Bytom !

Z dniem jutrzejszym tj. 31 sierpnia 2014 r. obiekt sportowy przy ulicy Chorzowskiej 12, przestaje być w formalnym zarządzaniu Górniczego Klubu Sportowego Rozbark Bytom. Jest to skutek decyzji zarządu klubu, który pół roku temu podjął decyzję o wypowiedzeniu umowy najmu obiektu podpisanej jeszcze z KWK Rozbark, której spadkobiercą jest Spółka Restrukturyzacji Kopalń.

Co wydarzy się po weekendzie? Tego nie wie nikt...
Nie wiadomo jak w tej sytuacji zachowa się SRK oraz Kompania Węglowa, w których zarządzaniu jest obiekt... Czy w/w podmioty zgodzą się na prowadzenie dalszej działalności sportowej na obiekcie sportowym? A może zrównają teren z ziemią, likwidując to co zostało jeszcze do zlikwidowania? Co zrobią władze miasta? Co zrobi wojewoda? Pytań jest więcej niż odpowiedzi...

Wkurwiająca jest rzeczywistość, w której obiekt sportowy niszczeje, brakuje pieniędzy na działanie... a od 9 lat w GKS Rozbark Bytom, panuje stan formalnej wegetacji...
Tym bardziej denerwujące jest to, że od momentu zamknięcia kopalni Rozbark, żadna władza nie była wstanie zająć się sprawą w sposób kompleksowy - no tak przecież mamy w Bytomiu tyle problemów, że jakieś tam boisko, w dzielnicy - kogo tak naprawdę to interesuje...

Podobna sytuacja miała miejsce 4 lata temu, kiedy to w ostatniej chwili wraz z przyjaciółmi i zawodnikami GKSu przejęliśmy władzę w klubie aby wycofać decyzje zarządu, który tak jak teraz wypowiedział wszelkie umowy. W tym roku nie zamierzamy już prowadzić żadnej rewolty, nie dlatego, że nie zależy nam na obiekcie i klubie, ale dlatego, że mamy dość stania w miejscu.
Ile można czekać? 9 lat to stanowczo za dużo !!! Dlatego rozumiem decyzję zarządu klubu, zaczyna brakować środków, a znów przyjdzie zima... bez ogrzewania, które zostało odłączone, mróz zrobi swoje rozsadzi rury... potem ściany... Złomiarze dalej będą kraść i dewastować - bo przecież jeden człowiek, który i tak swoją pracę wykonuje lepiej niż 5 pracowników OSiRu na innym obiekcie miejskim, nie jest wstanie upilnować wszystkiego - ale zapraszam na ul. Chorzowską 12, zawsze wszystko wykoszone 4 boiska! - przygotowane, ład i porządek !

Marzymy o stadionie za 60 milionów złotych !!! (Tak ja też chciałbym takiego obiektu w Bytomiu).
Ale nikt od 9 lat nie potrafi przejąć obiektu, który jest najmłodszy, a stan w porównaniu do wydawanych kosztów na utrzymanie jest najlepszy. Z obiektu tego korzystają wszyscy m.im seniorzy Rozbarku, POLONII, młodzież, policjanci, strażacy, uczniowie szkół...

Apeluje do wszystkich, nie pozwólmy zniszczyć obiektów GKS ROZBARK BYTOM !

PS. Poniżej filmy z 65 lecia i 50 lecia GKS Rozbark Bytom.

https://www.youtube.com/watch?v=8KZRQOOEWCQ





sobota, 23 sierpnia 2014

miał być rozbarski festyn...

Jakiś czas temu przez internet dowiedziałem się o tym, że na stadionie GKS Rozbark Bytom ma odbyć się I Rozbarski Festyn Rodzinny, którego data wyznaczona została na dzień jutrzejszy tj. 24.08.2014.
Wszystko pięknie, gdyby nie to, że organizator przypomniał sobie o stadionie i obiekcie Rozbarku -
3 miesiące przed wyborami samorządowymi. Czy to zbieg okoliczności? Zobaczycie sami...

Kilka dni temu okazało się, że festyn nie odbędzie się z powodów "niezależnych" od organizatora i zostaje przełożony na wrzesień. Owych powodów odwołania festynu w terminie organizator nie podaje, a szkoda...

Tydzień temu po meczu kilku sympatyków GKSu (m.in starzy zawodnicy) zapytało mnie kto wystąpi podczas meczu oldboyów Rozbarku z Polonią Bytom, nie umiałem na to pytanie odpowiedzieć, więc podałem dane organizatora imprezy.

Mam nadzieję, że jutro nikt przez owe "niezależne" od organizatora przyczyny nie pojawi się na stadionie GKSu.

Tymczasem zbieram się na wyjazdowy mecz GKSu Rozbark w Świerklańcu z tamtejszą Unią...

PS. KIBICEM - SYMPATYKIEM - SPOŁECZNIKIEM się JEST - a nie BYWA!

niedziela, 10 sierpnia 2014

GKS Rozbark - pozerstwa nie ścierpie ...

Niektórzy przypomnieli sobie niedawno, że są sympatykami GKS Rozbark, że stadion jest dla nich bardzo ważny, że jest potrzebny w mieście. Niektórzy proponują zrobienie festynu rodzinnego na Rozbarku na stadionie i powiem szczerze, że byłbym bardzo zadowolony tym zainteresowaniem, gdyby nie to, że za 3 miesiące wybory samorządowe...

Zastanawiam się gdzie te osoby były przez ostatnie lata, co realnie zrobiły dla klubu i stadionu? Sprawa jest tym bardziej ciekawa, że prawdopodobnie we wrześniu wojewoda odda obiekty miastu, a czy jest lepsza reklama niż sukces do którego na szybko można się przypisać? Ja osobiście dziękuje tym wszystkim, którzy faktycznie przyczyniali się do tego, że klub i stadion jeszcze istnieje!